Sporządzenie skali cz. 2

Miejsce, gdzie się w tym wypadku zatrzymała rtęć w rurce termometru, zaznaczamy kreską; jest to jeden z tak zwanych stałych punktów podziałki albo skali termometrycznej.

Gdybyśmy teraz termometr umieścili w parze wody wrzącej tak to objętość rtęci zaczęłaby się powiększać i słupek jej szedłby szybko do góry, ale też wkrótce zatrzymałby się i, pomimo dalszego ogrzewania wody, położenie Jego nie ulegałoby zmianie. Znowuż jest to tylko dowodem, że mamy tu do czynienia z pewną stałą temperaturą.

Obecne położenie słupka rtęci oznaczamy także kreską i nazywamy ją podobnie drugim stałym punktem skali termometrycznej.

Takie dwa punkty stałe moglibyśmy oznaczyć literami, lub liczbami jakimikolwiek, (byle wszyscy tymi samymi) w każdym razie sam sposób oznaczenia miałby tu znaczenie podrzędne.

Mniej więcej niecałe dwieście lat temu dwaj wynalazcy dzisiejszego termometru, Roaumur i Celsjusz, oznaczyli punkt, odpowiadający temperaturze topnienia lodu, liczbą zero (0), a przy drugim pozostałym (punkt wrzenia wody) umieścił Roaumur liczbę 80 a Celsjusz – 100. Poza tym odległość pomiędzy tymi punktami pierwszy podzielił na 80, drugi na 100 równych części, nazywając je stopniami.